Powroty – nowa lekcja worpresa

Miałam długą przerwę od Internetu, a po powrocie nie chciało mi się tutaj pisać. Nie wychodzi mi to tak, jak na innych portalach. Pisze się inaczej. Jak już wspominałam wcześniej nawet kody inaczej się daje. Wyrównania nie ma. Lubię mieć ładnie poukładane.

Zniechęciłam się gdy próbowałam wkleić widgeta.  Znikał cały kod.

Kiedy się zniechęcam to nie tak, że rezygnuję. Raczej odraczam. Teraz Złote Myśli piszą: Test widgeta dla WordPressa – poszukujemy chętnych!

Jeżeli o to chodzi, to  bardzo chętnie.  Chcę tutaj iść dalej wg. pierwotnego planu.

Zgłosiłam swoją chęć testowania. Zobaczymy jaką informację dostanę.

hmmm. Przy okazji napisania tego krótkiego posta zobaczyłam jak kolory wklejać. Jest tu też inna wersja html, więc nie ma sensu wykorzystywać inne. Trzeba się uczyć tego, jaki tu jest zastosowany. Ale to już nic trudnego – chwilę czasu trzeba tylko poświęcić.

Tutaj wypróbuję coś nowego.  Co to jest? Między znacznikiem podkreślania a kolorów. Wygląda jak wyrównanie tekstu, ale to chyba nie to. Sprawdźmy!

Jest! – To jest to. Teraz wszystko wyrównam.

Super! Muszę się uczyć, muszę ćwiczyć,  choć jest ciężko. Mama pochłania mój czas, a kiedy jestem od niej wolna, jestem tak przybita, że nie mogę myśleć.  Nie! to nie dlatego, że staruszka.  Ona zawsze taka była.  Dziś tylko różnica jest w tym, że ja sobie radzę z nią coraz lepiej. Napiszę o tym w nawiązaniu do pozytywnego egoizmu.